Zarabianie w sieci
Jak wynika z raportu CBOS przeprowadzonego w marcu 2013 roku, zarabianie przez internet zyskuje na popularności. Już 29% młodych Polaków pomiędzy 18 a 34 rokiem życia uzyskuje właśnie w ten sposób ekstra dochód.
Kim jest internauta na dorobku?
Zarabianie w internecie. Żeby sprawdzić jak nośny jest temat wystarczy wyszukiwarkę wpisać właśnie tę frazę. Oczom internauty ukażą się setki stron poświęcone e-biznesowi. Najbardziej popularne to zarabiam.com, forami.pl, zarabiajmy.com. Z tego dodatkowego źródła dochodu korzystają w głównej mierze uczniowie i studenci (41% jak podaje CBOS). Istotny jest też poziom edukacji i pozycja zawodowa. Znacznie częściej próbują swoich sił w tym segmencie rynku osoby ze średnim i wyższym wykształceniem. W jeszcze lepszej sytuacji zarówno pod względem dostępności ofert oraz cen znajdują się specjaliści w danej dziedzinie. Jako przykład wystarczy podać osoby zajmujące się projektowaniem stron www lub realizujące usługi z dziedziny księgowości.
Do wyboru do koloru
Zarabianie przez internet daje niemal nieograniczone możliwości. Najczęściej wystarczy posiadać dostęp do internetu i skrzynkę mailową. W sieci może odnaleźć się zarówno jako specjalista jak i przeciętny użytkownik.
Co znajdziemy w wirtualnej przestrzeni?
W pierwszej kolejności spotkamy się z niskopłatnymi sposobami zasilenia portfela takimi jak Get Paid to Click, czyli klikanie w reklamy lub Get Paid to Read – czytanie reklamowych mali. Równie popularne lecz niezbyt dochodowe jest instalowanie programów wyświetlających reklamy w postaci małych banerów (Surfbar). Na nieco wyższej półce plasuje się wypełnianie ankiet. Ceny wahają się od 1 do nawet 20 zł (źródło: „Proste zarabianie w sieci”, Bankier.pl). W zdecydowanie lepszej sytuacji znajdują się specjaliści. Osoby dysponujące fachową wiedzą zarabianie w sieci traktują jak drugi etat, zarabiają tam konkretne pieniądze. Zdecydowanie dochodowym zajęciem jest tworzenie i projektowanie stron www. Za przygotowanie funkcjonalnej strony internetowej można oczekiwać wynagrodzenia od 1.000 do nawet 2.000 złotych. (źródło: „Proste zarabianie w sieci”, Bankier.pl). Duże pole do popisu mają także pasjonaci dobrego jedzenia, czy mody. Rekordy popularności biją blogi modowe, czy kulinarne, takie jak kotlet.tv. Zarabianie w takiej formie wydaje się stosunkowo proste. Zysk prowadzących najczęściej pochodzi z reklam. Częstą formą takiej współpracy są programy partnerskie. Jak to działa? Różne firmy oferują pieniądze za umieszczanie swoich reklam na popularnych blogach lub stronach internetowych. Przekaz jest jasny: Zarabiaj i ciesz się zyskiem!
Czy wysiłek się opłaca?
Prognozy na przyszłość są obiecujące. Najprawdopodobniej e-biznes będzie się rozwijał, dając większe możliwości zatrudnienia. Jak podaje raport CBOS w 2015 roku polska gospodarka internetowa może osiągnąć wartość 75 mld złotych, czyli 4,1% PKB! Niestety w stosunku do krajów Europy Zachodniej wciąż jesteśmy w tyle. Zarabianie przez internet ma też swoje minusy. Musimy pamiętać, żeby dobrze zapoznać się z regulaminem zanim podejmiemy taką współpracę. Jeżeli tego nie zrobimy możemy narazić się na obniżenie lub anulowanie naszej wypłaty. Czasem nawet na naliczenie kary pieniężnej. Podając swój adres mailowy narażamy się też na spam na naszej poczcie. Pytanie, czy warto decydować się na zarabianie w sieci dla stosunkowo niskich kwot. Dla uczniów i studentów z całą pewnością jest to dobry sposób na podreperowanie skromnego budżetu. Zarabianie w internecie jest bez wątpienia intratnym zajęciem dla specjalistów, którzy słono wyceniają swoje umiejętności. I właśnie dla nich internetowy biznes najszerzej otwiera swoje drzwi.
Zdjęcia źródło: http://pl.freepik.com
Podobne tematy: